czwartek, 30 kwietnia 2015

Jak nie marudze to znaczy, ze szyje.

Uwielbiam i zaluje, ze nie wybralam zawodu krawca, projektanta, szwaczki. No moze ten ostatni zawod nie bylby tak satysfakcjonujacy, ale przynajmniej szybciej bym zaczela. Oczywiscie zniechecano mnie do tego skutecznie, a i czasy dorastania byly niefortunne: upadek komuny, puste polki i brak perspektyw dla mlodocianych. Ale nie wypalilo we mnie tej pasji. Oto pare moich prac:

 DSC04783DSC04787DSC04789DSC04548DSC04665DSC04827DSC04822

wtorek, 28 kwietnia 2015

Prace maniakalno-kompulsywne.

Czesto, gesto znajdzie sie jakis odpad tekstylny i wtedy wyobraznia szaleje.

Aksamitna kicia.Radosne imie.Obrodzilo tego roku.Jabluszko pelne snow.
DSC04530Ach, dama byc...
Po co drukowac jak mozna uszyc?DSC02762 - KopieDla slodkiej Emmy.

poniedziałek, 27 kwietnia 2015

Kiedys dostalam fiola na punkcie aplikacji.

To bylo jakies 8, 10 lat temu. Dostawalam amoku przy tym szyciu i ciagle bylo mi malo. Na szczescie moje dziecko wyroslo z obrazkow i porzucilam ten proceder. Na cale szczescie, bo zajechalam jedna nowa stebnowke w 3 lata.

Teraz szyje sie fartuch dla osoby doroslej, a bedzie to prezent urodzinowy. Efekty mozna zobaczyc za 3 dni.


biedronka 01Uciekajaca krolewna.Krolewski konik.
Slimak , slimak wystaw rogi.Strach ma wielkie oczy.Nie taki grzybek straszny jak go maluja.
Pora na potwora.Dino-żarł.Robota wre!
Krolicze szalenstwo.Koty za ploty.


Ciii, kicia spi.

Ach spij kochanie... na podusiach.

Czasem mnie napada chec uszycia poszewek na poduszki. Tych poduszek juz nie mam, bo albo poszly na prezenty albo do sprzedazy.
DSC03205 - KopieDSC03231 - Kopie
DSC03138 - KopieDSC03130 - KopieDSC03236 - Kopie DSC03117 - Kopie
DSC03086 - KopieDSC03089 - Kopie